Góry, Skandynawia, Ameryka Północna ? Czyli wędrówka po moich inspiracji

Skandynawia i Ameryka Północna – moja wędrówka inspiracji, która pokonuje góry, lądy i oceany. Z dzisiejszego bloga dowiesz się, jak to się wszystko zaczęło, co jest dla mnie ważne, co budzi we mnie szczególne emocje, co mnie wzrusza – a wreszcie w jaki sposób to wpływa na moją twórczość. Pozwól zabrać się w krótką podróż. Z czasem, opowiem Ci nieco więcej, tymczasem – zacznijmy od początku.

Skandynawia i Ameryka Północna – moja wędrówka inspiracji, która pokonuje góry, lądy i oceany.  Z dzisiejszego bloga dowiesz się, jak to się wszystko zaczęło, co jest dla mnie ważne, co budzi we mnie szczególne emocje, co mnie wzrusza – a wreszcie w jaki sposób to wpływa na moją twórczość. Pozwól zabrać się w krótką podróż. Z czasem, opowiem Ci nieco więcej, tymczasem – zacznijmy od początku.

Góry i las ... hmm cóż mogę powiedzieć, urodziłam się w ich towarzystwie, spoglądając każdego dnia przez okno na ich majestat i obserwując ich zmienne oblicza , te łagodne,  jak oddalone kształty za delikatną mgiełką  z rozpościerającym się nad nimi intensywnym błękitem, jak i te podczas mroźnych nocy, białe wycinające się szczyty na tle granatowego rozgwieżdżonego nieba z księżycem. By zaraz potem obserwować te gniewne i burzliwe dni, które zapowiadały padajace na szczyty, czerwone promienie zachodzącego słońca i przynoszące ze sobą silny wiatr, kotłujące się chmury w górskich żlebach, burze, ulewy i śnieżyce. Jednym razem góry zwiastują łaskawość dla wędrujących gości, a innym razem bywają nieobliczalne. Nauczyłam się z tego codziennego widoku odczytywać nadchodzące zmiany. To trochę jak szamani, którzy odczytują znaki natury. Kształty, kolory, emocje dla moich prac. Życie w otoczeniu tak wyjątkowej przyrody od samego początku wywarło duży wpływ na moją twórczość i zainteresowania. To tak jakby przyroda już od pierwszej chwili odbiła swoje piękno w mojej wyobrażni i wrażliwości.

Kraje dalekiej północy, Skandynawii i Ameryki to jedna z kolejnych moich największych inspiracji. Nie była dla mnie od początku tak oczywista, pojawiła się z czasem. Pamiętacie z dzieciństwa książke o Pocahontas i animację Walt Disney Pocahontas z 1995 roku, albo bajkę Mustang z Dzikiej Doliny (2002 DreamWorks) ? - tak to były moje pierwsze zajawki tymi klimatami, które jako dziecko mogłam oglądać od rana do wieczora i wieczora do rana i wypożyczać za każdym razem w małej wypożyczalni w Zakopanem, gdzie Pani znała już mnie na wylot, która zawsze wrzucała owocowe cukierki do pudełka z ulubioną kasetą video.

Indianie i konie, żyjący w zgodzie z naturą, oraz wyjątkowe pejzaże górskie. Na moich pierwszych pracach jakimi były rysunki, które nadal mam schowane w teczce do dziś, były przepełnione końmi i przyrodą. Wtedy właśnie pojawiło sie zamiłowanie do dzikiej Ameryki Północnej i marzenie o wyjeździe na Alaske, które trwa do dziś.

Z kulturą Skandynawii spotkałam się dopiero później, kiedy zetknęłam się ze skandynawską literaturą o czasach Wikingów i z malarstwem naskalnym, które zainspirowało mnie do moich pierwszych prac ceramicznych. Fascynacja tamtejszą florą i fauną, czarne islandzkie plaże, pola kwitnących łubinów, magiczne chodzące zorze polarne po niebie, baśniowe opowieści J.Bauera jak opowieść o łosiu i bawełnianej księżniczce, drewniane fińskie kubki "kuksa", oraz ilustracje Kittelsena z potężnymi górskimi i leśnymi trollami, zamieszkującymi tereny Skandynawii, wywarły na mnie ogromne wrażenie i wpływ na moje twórcze inspiracje. To jest to co jest mi bliskie !!!

Skandynawia i tereny rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej, dwa różne położenia geograficzne, zupełnie inne kultury, ale mające jedną wspólną cechę miłość i szacunek do dzikiej natury. Krainy zimnolubów, to właśnie miejsca, które chwytają mnie za serce. Zimny i surowy klimat górskich pejzaży, niekończączące się, aż po horyzont lasy z jeziorami

i oczywiście zwięrzęta, oraz kultura i tradycja. Znalazłam w tych miejscach swoje odbicie, tego co mi najbliższe i które pokazuję w tym co tworzę.

Skandynawską ideę frilufstliv, czyli norweska tradycji życia blisko przyrody, a nawet bezpośrednio w niej, czerpiąc ze świężego powietrza pełnię magii i prostoty z natury i spokoju, oraz oddanie i wartości rdzennych mieszkańców Ameryki dla Matki Ziemi.

Te regiony do dziś kultywują przyrodę, przez co są mi jeszcze bardziej bliskie i w pewien sposób mogę jeszcze bardziej się z nimi utożsamiać i podziwiać.

Obserwując tamtejsze rękodzieło, funkcjonalne, ponadczasowe i oryginalne, zaczerpnięte ze starej tradycji ludowej to są elementy, które staram się przemycać do swoich prac, wraz z ideą bliskości z naturą. Zapewne jeszcze nie raz powrócę do tematu tych kultur, ich wartości, sztuki i inspiracji, bo przecież to jest to co staram się zaobserwować i uchwycić w swojej codziennej pracy twórczej, którą pragnę się z Wami dzielić.

Jak znaleźć inspirację dla swojej twórczości ? Niektórzy poprostu to czują i wiedzą, a inni potrzebują czasu, aby to odnaleźć. Dla artysty to jest niekończący się proces poczukiwań, mi też zajęło to wiele lat i nadal trwa. Szukaj, rozejrzyj się, zastanów się co sprawia, że serce zaczyna Ci bić mocniej ? Może to natura, może to fascynacja człowiekiem, zaintersowania z dzieciństwa, a może jakieś miejsce o którym marzysz, to prawdziwe, albo jak ze snu, które istnieje tylko w Twojej głowie i warto nim się podzielić ? Ty też możesz odkryć swoje inspiracje i zarażać nimi innych !!!